Nueva Palmira, Urugwaj, dawno temu

Wracając z miasta chciałem wydać ostatnie pesos w barze koło bramy portowej. Pijąc kawę (co było zaskoczeniem dla lokalsów), byłem świadkiem bójki a chwilę potem dwóch ludzi jechało na motorze z koniem na „smyczy” ?

Sztuka użytkowa przed wejściem do portu
Ten wpis został opublikowany w kategorii
Bez kategorii i oznaczony tagami
urugwaj. Dodaj zakładkę do
bezpośredniego odnośnika.